PRZEJDŹ DO NEWSA
Szczecin zakochuje się w Efthymiosie Koulourisie. Grecki napastnik dołączył przed sezonem do Pogoni i z miejsca stał się idolem. Robi bowiem to, czego wymaga się od napastnika – strzela gole, na dodatek takie, które decydują o zwycięstwach drużyny. Przeciwko Widzewowi zdobył bramkę na 2:1, dzięki czemu „Portowcy” mają po dwóch kolejkach sześć punktów na koncie. Snajper trafiał także w starciach z Wartą i Linfield.