Już dziś popołudniu widzewiacy rozegrają drugie wyjazdowe spotkanie z rzędu. Po remisie w Mielcu, RTS pojedzie do Chorzowa, gdzie na legendarnym Stadionie Śląskim zmierzy się z Ruchem. Nie będzie to jednak zwykły wyjazdowy mecz.
Jak wszyscy dobrze wiemy, widzewiaków łączy z „Niebieskimi” kibicowska zgoda, co sprawia, że fani Widzewa bardzo licznie wybierają się do Chorzowa. Liczba fanatyków Widzewa może zbliżyć się do dwudziestu tysięcy, co bez wątpienia będzie rekordem wyjazdowym Ekstraklasy w XXI wieku. Jeśli chodzi o inne rekordy, w zasadzie pewny jest także ten dotyczący frekwencji na ligowym meczu w Polsce w obecnym stuleciu. Spotkanie Ruchu z Widzewem na pewno zapisze się w historii polskiej piłki, bo takiego widowiska na trybunach możemy nie zobaczyć przez długie lata.
Wracając jednak do spraw piłkarskich, bardzo dobre tygodnie ma za sobą Widzew. Choć łodzianie nie byli w stanie wrócić z Mielca z kompletem punktów, kończąc mecz bezbramkowym remisem, to cały czas budują serię kolejnych meczów bez porażki. Pozostają niepokonani od pięciu spotkań, zajmując obecnie ósme miejsce w tabeli, z dorobkiem 39 punktów.
Przechodząc płynnie do naszych rywali – przyjrzyjmy się obecnej sytuacji „Niebieskich”. Nastroje w chorzowskim obozie zdecydowanie nie są najlepsze, bowiem Ruch zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, mając na koncie zaledwie 20 punktów. Taki stan rzeczy sprawia, że podopieczni Janusza Niedźwiedzia mają jedynie iluzoryczne szanse na pozostanie w elicie, nie mając już praktycznie żadnego marginesu błędu. Przypomnijmy, że Ruch zanotował w całej obecnej kampanii jedynie dwa zwycięstwa, a w ostatniej kolejce drużynę z Górnego Śląska przeskoczył nawet Łódzki Klub Sportowy.
W poprzedniej serii gier „Niebiescy” doznali bardzo dotkliwej wyjazdowej porażki z Pogonią Szczecin, tracąc aż pięć bramek i nie strzelając żadnej. Tydzień wcześniej w meczu „o sześć punktów” nie potrafili znaleźć drogi do bramki Puszczy Niepołomice, tym samym arcyważny pojedynek zakończył się tylko remisem. Mimo tego, że rywale nie są w najlepszej formie, a ich kadra nie należy do najsilniejszych w ligowej stawce, mają w swoich szeregach kilku zawodników, na których trzeba będzie uważać. Najskuteczniejszym strzelcem Ruchu jest Daniel Szczepan, mogący pochwalić się dziewięcioma ligowymi golami. W szeregach gospodarzy znajdziemy także dwóch piłkarzy z widzewską przeszłością. Mowa oczywiście o Patryku Stępińskim, który Łódź na Chorzów zamienił zimą tego roku, a także o Juliuszu Letniowskim, choć w jego przypadku jest to jedynie wypożyczenie. Trzeci były widzewiak zasiada na ławce trenerskiej, bowiem szkoleniowcem Ruchu jest nie kto inny jak doskonale znany w Łodzi Janusz Niedźwiedź. Obecny trener Ruchu prowadził Widzew w latach od 2021-2023, a od zimy mierzy się z misją utrzymania chorzowian w Ekstraklasie.
Pierwsze starcie obydwu drużyn w tym sezonie (przez zalanie boiska udało się zagrać dopiero za drugim podejściem) wspominamy bardzo dobrze. Mimo tego, że to Ruch otworzył wynik spotkania, to widzewiacy najpierw wyrównali za sprawą Fabio Nunesa, a Jordi Sanchez w samej końcówce zapewnił czerwono-biało-czerwonym komplet punktów. Mamy nadzieję, że przyjaźń jutro będzie widoczna jedynie na trybunach, a na boisku Widzew powalczy o komplet punktów!
W wyjściowej jedenastce Widzewa spodziewamy się tylko jednej korekty, względem meczu w Mielcu. Między słupkami stanie oczywiście Rafał Gikiewicz. Linia obrony – bez zmian. Na prawej stronie defensywy wystąpi Serafin Szota, duet stoperów stworzą Mateusz Żyro i Juan Ibiza, zaś na lewej obronie spodziewamy się Luisa Da Silvy. Pierwsza i zarazem jedyna korekta zajdzie naszym zdaniem w drugiej linii. Dominika Kuna zastąpi Fran Alvarez, a obok Hiszpana wystąpią Marek Hanousek i Bartłomiej Pawłowski. Tercet ofensywny również nie zostanie zmieniony. Na prawym skrzydle biegać będzie Fabio Nunes, po drugiej stronie Antoni Klimek, a na „szpicy” Jordi Sanchez.
Początek meczu z Ruchem Chorzów już dziś o godzinie 17:30. Na Stadionie Śląskim zasiądzie około 50 tysięcy widzów. Kto nie może udać się do „Kotła Czarownic”, będzie mógł obejrzeć transmisję w Canal+ Sport 3. Relację live śledzić będziecie mogli na portalu widzewtomy.net, zaś relację radiową szykują Radio Widzew i Widzew TV. Sędzią głównym meczu będzie Łukasz Kuźma. Jego asystentami będą Paweł Sokolnicki i Piotr Podbielski. Rolę arbitra technicznego pełnić będzie Leszek Lewandowski, a w wozie VAR zasiądą Damian Sylwestrzak i Marcin Boniek.