Po remisie ze Śląskiem Wrocław podopieczni Daniela Myśliwca będą kontynuowali ligowe zmagania w Szczecinie. Już jutro RTS zmierzy się z Pogonią i powalczy o drugie w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo.
Jak wszyscy doskonale wiemy, mecz z wrocławianami zakończył się podziałem punktów. Czerwono-biało-czerwoni nie zdołali zatem wskoczyć na pozycję lidera, ale wciąż pozostają (obok Piasta Gliwice i Jagiellonii Białystok) jedną z trzech niepokonanych w tym sezonie ekip. W czterech meczach drużyna Daniela Myśliwca zgromadziła 8 punktów. Taki dorobek przed piątą serią gier zapewnia im ostatnie miejsce na podium.
Pogoń w czterech pierwszych meczach obecnej kampanii zgromadziła jedno „oczko” mniej, co sprawia, że „Portowcy” zajmują czwarte miejsce w stawce. W ostatniej kolejce szczecinianie okazali się lepsi od Stali Mielec. Pogoń w dwóch meczach domowych w tym sezonie zdobyła komplet punktów, zaś na wyjazdach przegrała z Górnikiem Zabrze i zremisowała z Zagłębiem Lubin. Wywiezienie punktów z dalekiego wyjazdu będzie więc zadaniem trudnym, ale z pewnością wykonalnym.
Granatowo-bordowi mają w ostatnim czasie swoje problemy. W poprzedniej kolejce w składzie zabrakło Kamila Grosickiego, Efthymisa Koulourisa i Mariusza Malca. Ten ostatni na pewno nie zagra z Widzewem, natomiast powrót Koulourisa i „Grosika” na mecz z czerwono-biało-czerwonymi nie jest wykluczony. Oczywiście, mimo drobnych problemów kadrowych, „Duma Pomorza” wciąż jest świetnym zespołem z wieloma jakościowymi graczami. Najlepszym strzelcem Pogoni jest wcześniej wspomniany Grek Koulouris, mający na koncie trzy trafienia, a w poprzedniej kampanii pokonywał bramkarzy rywali aż osiemnaście razy.
W ostatnich dniach nastąpiły zmiany na ławce trenerskiej „Portowców”. Jens Gustafsson został skuszony atrakcyjną ofertą z Arabii Saudyjskiej i opuścił klub po ponad dwóch latach, a jego miejsce zajął dotychczasowy asystent – Robert Kolendowicz. Nowy szkoleniowiec związał się z Pogonią umową obowiązującą do czerwca 2026.
Szczecin zdecydowanie należy do terenów, z których ciężko wrócić ze zdobyczą punktową. W ostatnich dwóch latach przekonali się o tym także łodzianie, którzy zarówno w 2022, jak i 2023 roku przegrywali z Pogonią na wyjeździe 1:2. Poprzednie spotkanie obu drużyn odbyło się w grudniu ubiegłego roku i także zakończyło się zwycięstwem Pogoni. „Portowcy” wygrali w „Sercu Łodzi” 2:1. Co ciekawe, we wszystkich wymienionych spotkaniach to Widzew otwierał wynik meczu, Pogoń jednak za każdym razem była w stanie wyjść z pojedynku zwycięsko. Ostatnie zwycięstwo RTS w Szczecinie miało miejsce w październiku 2009 roku. Widzewiacy spróbują jutro przerwać niekorzystną passę.
Jaki skład osobowy spróbuje jutro odczarować trudny teren? Naszym zdaniem do zdrowia zdąży wrócić Rafał Gikiewicz, który powinien być gotowy na jutro mimo drobnego urazu doznanego przed meczem ze Śląskiem. Na prawej stronie defensywy spodziewamy się Marcela Krajewskiego, który zastąpi słabo dysponowanego ostatnio Lirima Kastratiego. Duet stoperów stworzą niezmiennie Mateusz Żyro i Juan Ibiza. Na lewej obronie zagra Luis Da Silva, który zastąpi zawieszonego za czerwoną kartkę Samuela Kozlovskyego. W drugiej linii standardowo wystąpią Marek Hanousek i Fran Alvarez. Na prawym skrzydle wystąpi Jakub Sypek, na „dziesiątce” Jakub Łukowski, zaś na lewej flance biegać będzie Antoni Klimek. Odpowiedzialny za zdobywanie goli będzie Imad Rondić.
Początek spotkania z Pogonią Szczecin jutro o godzinie 20:15, mecz odbędzie się na stadionie miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie. Na trybunach spodziewamy się kompletu widzów, a transmisję będziecie mogli obejrzeć w Canal+ Sport 3. Relację live przeprowadzi portal widzewtomy.net, a komentarza radiowego posłuchacie w Radio Widzew. Mecz poprowadzi Piotr Lasyk z Bytomia, a asystować będą mu Krzysztof Myrmus i Sławomir Kowalewski. Rolę sędziego technicznego pelnić będzie Aleksander Borowiak, a za VAR odpowiedzialni będą Wojciech Myć i Marcin Boniek