PRZEJDŹ DO NEWSA
Jeżeli w futbolu liczy się cierpliwość, to Widzew prędko nic nie wygra. I nie zamierzam tu bronić trenera Enkeleida Dobiego, bo po kilku miesiącach jego pracy przy Piłusdskiego nie widać było absolutnie żadnego pomysłu na zespół. Dlatego jego zwolnienie wydaje się zrozumiałe, choć w pewnym stopniu kontrowersyjne.