Patryk Wolański nie ma obecnie najlepszego okresu. Po tym, jak stracił miejsce w bramce Widzewa nie może wrócić do składu. Wszystko przez bardzo wysoką dyspozycję jego konkurenta, Wojciecha Pawłowskiego, który kilkukrotnie ocalił drużynę przed stratą punktów. Mimo trudności, Wolański zapewnia, że nie składa broni, o czym na napisał na swoim Instagramie.