Jeżeli nie dojdzie do nagłej zmiany koncepcji, nowym trenerem łódzkiej drużyny będzie Enkeleid Dobi. Jak dowiedział się nieoficjalnie Widzew24.pl, władze klubu postanowiły właśnie jemu powierzyć tę rolę. Upadła więc głośna kandydatura Waltera Pandianiego.
Dwie godziny temu informowaliśmy, że to właśnie akcje Dobiego stoją najwyżej, choć nie było wtedy jeszcze ostatecznej decyzji. Udało nam się jednak ustalić, że wybór padł na Albańczyka, który najprawdopodobniej w czwartek podpisze kontrakt. Tym samym w Łodzi nie pojawi się Pandiani, którego sensacyjna kandydatura wyszła na światło dziennie we wtorkowy wieczór. Działacze nie postawią także ani na kosztownych Leszka Ojrzyńskiego czy Macieja Bartoszka, ani na Sławomira Majaka, który od początku wydawał się być opcją absolutnie rezerwową. Wcześniej z wyścigu osobiście miał wypisać się Dariusz Skrzypczak.
Wybór padł na Dobiego głównie dlatego, że przy Piłsudskiego zamierzają zmienić strategię. Zamiast na tzw. zgrane karty, Widzew chce postawić na trenera mającego określony warsztat, ale wciąż chcącego podnosić swoją markę i iść w górę razem z klubem. Albańczyk wpisuje się w tę strategię, ponieważ to ambitny szkoleniowiec, który mógł pozostać w Górniku Polkowice, lecz zdecydował się nie przedłużać umowy ze względu na brak narzędzi finansowych do wzmacniania składu i walki o wyższe cele.
Włodarzom RTS podoba się także to, że pomysł na grę zespołu Enekeleida Dobiego idealnie wpisuje się w klubowe DNA. W przeciwieństwie do stylu zaserwowanego przez Marcina Kaczmarka, czerwono-biało-czerwoni mają wrócić do otwartej, widowiskowej piłki, w której kibice zobaczą zadziorność, wybieganie i dominację nad przeciwnikiem. Forma oparta na ofensywnym futbolu, wzmocniona boiskowym charakterem, ma być pomysłem na nowy, I-ligowy Widzew. Czy plan wypali, okaże się oczywiście w praniu.
Albańczyk ma 45 lat, więc jest rok młodszy od Kaczmarka. W 2000 roku przyjechał do Polski, jako zawodnik reprezentował barwy Zagłębia Lubin i Górnika Zabrze. Później spędził kilka lat we Francji, po czym wrócił nad Wisłę i pojawił się w składzie Miedzi Legnica. Od dłuższego czasu związany jest z dolnośląskim regionem, w sezonie 2018/2019 wprowadził w niezłym stylu Górnik do II ligi, a następnie uchronił go przed spadkiem. Posiada licencję UEFA Pro, jest absolwentem słynnej włoskiej szkoły trenerskiej w Coverciano.
Kiedy Enekeleid Dobi zostanie oficjalnie przedstawiony jako nowy trener Widzewa? Być może jeszcze dzisiaj, ale bardziej prawdopodobny jest czwartek, gdy dojdzie do podpisania umowy. Być może tego dnia, lub w piątek, zostanie on zaprezentowany na konferencji prasowej lub w trakcie zwykłego briefingu, gdy na większy rozmach nie pozwalały koronawirusowe obostrzenia. W poniedziałek ma poprowadzić pierwszy trening. Chyba, że na ostatniej prostej coś się zmieni, co w Łodzi zawsze trzeba brać po uwagę…