W sobotni wieczór dojdzie do bardzo gorącego pojedynku w II lidze. Zmierzą się ze sobą największe firmy występujące w tych rozgrywkach, a smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że będzie to spotkanie drugiej z trzecią drużyną w tabeli.
Widzew i GKS to także kluby, za którymi stoi największa rzesza kibiców, dlatego ich bezpośrednia konfrontacja budzi olbrzymie emocje. Przez moment wydawało się jednak, że mecz 14. kolejki obejrzą tylko łódzcy fani. Po incydentach w trakcie spotkania katowiczan z Elaną Toruń, tym pierwszym groziły sankcje ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej, w tym zakaz wyjazdowy. Posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej zaplanowane jest na czwartkowe popołudnie, więc kara obowiązywałaby już od najbliższego weekendu.
Jak ustalił Widzew24.pl, w PZPN nie ma jednak jednomyślne stanowiska w tej sprawie i wszystko wskazuje na to, że fani z Katowic nie zostaną ukarani zakazem przyjazdu zorganizowanej grupy do „Serca Łodzi”. Będzie ona bardzo liczna, bowiem na sobotni mecz wybiera się ponad 900 kibiców z Górnego Śląska. Działacze Widzewa udostępnili przyjezdnym cały sektor gości, ponieważ nie ma już formalnych czy infrastrukturalnych przeszkód, by przyjąć sympatyków rywala, jak miało to miejsce przy okazji starcia z Pogonią Siedlce. Wówczas zamówienie na bilety zostało wysłane po terminie, a do tego operator stadionu nie zdążył naprawić zniszczonej przez kibiców Śląska Wrocław siatki oddzielającej „klatkę” od sektorów gospodarzy.
Przyjazd „Gieksiarzy”, który ostatecznie ma dojść do skutku, wywołał sporą mobilizację w kibicach RTS. Ze względu również na datę meczu (19.10) planują oni wybrać się na mecz specjalnym pochodem, organizowanym w centrum miasta. Tłum będzie zbierał się pod budynkiem Centralu już od godziny 17:00, by następnie aleją Piłsudskiego ruszyć w kierunku stadionu. W międzyczasie na trybuny powinni zacząć wchodzić goście, którzy do Łodzi przyjadą pociągiem specjalnym. Dla nich to również spore wydarzenie, nazywane przy Bukowej „meczem rundy”. Ostatni raz fani GKS mogli pojawić się w „Mieście Włókniarzy” przeszło dziesięć lat temu.
To hitowe, kibicowsko-piłkarskie starcie „wagi ciężkiej” rozpocznie się o godzinie 19:10. Jeżeli ktoś nie posiada jeszcze wejściówki, od piątkowego południa będą mogli liczyć na zakup biletu z puli zwolnionej przez posiadaczy karnetów. Biorąc pod uwagę prestiż spotkania, nie będzie ona zbyt duża.