W spotkaniu piątej kolejki piłkarskiej ekstraklasy Widzewa przegrał w Szczecinie z tamtejszą Pogonią 0:2 (0:1). Podopieczni trenera Daniela Myśliwca po raz pierwszy w rundzie jesiennej doznali porażki. Od razu wypada podkreślić, że jak najbardziej zasłużenie. Cóż z tego, że goście przebiegli prawie cztery kilometry więcej od gospodarzy, skoro praktycznie nic z tego nie wynikło. Stanowczo zbyt długo widzewiacy skupili się na głębokiej defensywie, wyglądali na znacznie mniej zdeterminowanych. Z tak solidnym zespołem, jak Pogoń tak grać po prostu nie można. Tzn. można. Ale wtedy się przegrywa. Swoje kolejne starcie o ligowe punkty Widzewa rozegra w najbliższy piątek. O godzinie 18 rozpocznie wówczas spotkanie na stadionie przy al. Piłsudskiego z Radomiakiem Radom.
