PRZEJDŹ DO NEWSA
- Każdego stać, żeby spłacić długi, jak dziesięć baniek jest przefiltrowanych odgórnie po każdym sezonie - mówił Bartłomiej Pawłowski, wskazując na kluby, które są w Polsce np. dotowane przez miasta. Piłkarz Widzewa Łódź w rozmowie z Weszło nie gryzł się w język i wskazywał m.in. na Śląsk Wrocław i Lechię Gdańsk. - Lechia nie płaci piłkarzom, a jest dopuszczona do rozgrywek - powiedział.