PRZEJDŹ DO NEWSA
Już pięcioma bramkami przegrywały z Unią Skierniewice rezerwy Widzewa Łódź. W końcówce podopieczni trenera Krzysztofa Chrobaka jednak powalczyli i ostatecznie przegrali tylko 3:5. Jedną z bramek zdobył wracający po długiej przerwie Mateusz Kempski.