Przed widzewiakami ostatni mecz w 2023 roku. Na zakończenie rundy jesiennej podopieczni Daniela Myśliwca zmierzą się przed własną publicznością z Pogonią Szczecin. Zadanie zdecydowanie nie będzie należało do tych łatwych, ale łodzianie zrobią wszystko, żeby wynagrodzić kibicom wstydliwą porażkę z Puszczą Niepołomice.
Trwający tydzień rozpoczął się bardzo źle dla wszystkich mających Widzew w sercu. RTS poniósł klęskę w poniedziałkowym meczu z Puszczą. Łodzianie zagrali zdaniem wielu najgorszy mecz w sezonie, tym samym wrócili z Krakowa bez punktów. Porażka z beniaminkiem sprawia, że Widzew zajmuje jedenaste miejsce w ligowej tabeli, mając jedynie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Podopieczni Daniela Myśliwca muszą zatem dokonać wszelkich starań, aby rok zakończyć kompletem punktów i zapewnić sobie bardziej komfortową pozycję w stawce na przerwę zimową. Przy ewentualnej porażce, przewaga nad „kreską” mogłaby stopnieć jeszcze bardziej.
Nasz najbliższy rywal w osiemnastu ligowych potyczkach zgromadził dwadzieścia siedem punktów. Taki dorobek daje szczecinianom szóstą lokatę w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Jensa Gustafssona również nie mogą zaliczyć ostatniego ligowego meczu do udanych. W meczu z Wartą Poznań w ostatnich dziesięciu minutach stracili dwubramkowe prowadzenie, tym samym dzieląc się punktami z ekipą „Zielonych”. Dwie kolejki temu ponieśli wyjazdową porażkę z Górnikiem Zabrze, a 25 listopada ulegli u siebie Stali Mielec. Ostatnie wyniki „Portowców” sprawiają, że bardzo ciężko będzie im ponownie włączyć się do walki o upragnione Mistrzostwo Polski.
Wszyscy doskonale pamiętamy lipcowy pojedynek z Pogonią w Szczecinie. Tamto starcie rozpoczęło się bardzo dobrze dla widzewiaków, bo na samym początku spotkania wynik otworzył Bartłomiej Pawłowski, a Widzew do przerwy prowadził 1:0. W drugiej części meczu „Portowcy” wzięli się za odrabianie strat, a gole Zahovicia i Koulourisa sprawiły, że komplet punktów został w Szczecinie. Jutrzejszy mecz będzie trzecią potyczką obu drużyn w 2023 roku. Pierwszy mecz, rozgrywany w styczniu w „Sercu Łodzi” zakończył się wynikiem 3:3 i zyskał miano jednego z najlepszych pojedynków ubiegłego sezonu. Do zwycięstwa zabrakło wtedy trochę szczęścia, bo podopieczni Janusza Niedźwiedzia zagrali wtedy naprawdę dobre spotkanie. Mecze Widzewa z Pogonią dostarczają kibicom bardzo dużo rozrywki. Odkąd Widzew wrócił do elity, w trzech spotkaniach z udziałem tych drużyn padały średnio cztery gole na mecz, a w każdym z nich gole strzelały obie drużyny.
W ekipie z pomorza zachodniego nie brakuje jakości. Najlepszymi ligowymi strzelcami „Portowców” są Kamil Grosicki i Efthymios Koulouris z siedmioma trafieniami na koncie. Uważać będzie trzeba także na Vahana Biczachczjana, czy Alexandra Gorgona. Trenerem Pogoni od lata 2022 roku jest Jens Gustafsson. Pozycja szwedzkiego szkoleniowca po ostatnich wynikach nie jest już tak mocna, jak jeszcze kilka miesięcy temu, a ewentualna porażka z Widzewem może sprawić, że zmiana na ławce trenerskiej byłaby poważnie rozważana.
W jedenastce Widzewa spodziewamy się kilku roszad, względem poniedziałkowego pojedynku z Puszczą Niepołomice. Między słupkami stanie na pewno Henrich Ravas. Na prawej stronie defensywy spodziewamy się Pawła Zielińskiego. Korekta musi zajść jednak w duecie stoperów, naszym zdaniem obok Juana Ibizy zobaczymy Luisa Da Silvę, który zostanie przesunięty na środek obrony, z powodu pauzy Mateusza Żyry za nadmiar żółtych kartek. Na lewej obronie miejsce Da Silvy zajmie Andrejs Ciganiks. W drugiej linii stawiamy na Bartłomieja Pawłowskiego, Marka Hanouska i Frana Alvareza. Na skrzydłach powinniśmy zobaczyć niezmiennie Fabio Nunesa i Antoniego Klimka. Zmiany spodziewamy się na „dziewiątce”, gdzie naszym zdaniem miejsce Jordiego Sancheza zajmie Imad Rondić.
Początek meczu z Pogonią Szczecin jutro o godzinie 17:30 w „Sercu Łodzi”. Kilkaset biletów na to spotkanie jest jeszcze dostępnych na bilety.widzew.com. Kto nie będzie mógł zasiąść na trybunach, może liczyć na transmisję w Canal+ Sport. Relację live przeprowadzi portal widzewtomy.net, a transmisji radiowej posłuchacie w Radio Widzew i Widzew TV. Sędzią głównym sobotniej potyczki będzie Piotr Lasyk, w rolę jego asystentów wcielą się Krzysztof Myrmus i Sławomir Kowaleski. Arbitrem technicznym będzie Tomasz Wajda, a za VAR odpowiadać będą Krzysztof Jakubik i Paweł Sokolnicki
